Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

15.9.18

Co nas czeka? Czyli Polska 2.0.


Wydawnictwo: W.A.B
Liczba stron: 320
Data wydania: 2 czerwca 2016



Polska 2.0.
Nowa Polska.
Polska przyszłości.
Czym dokładnie jest książka, która opowiada dwie różne, lecz przeplatające się ze sobą wizje, naszego państwa w niedalekiej przyszłości. Podchodząc do tego tytułu nie miałem w sobie zbyt wiele entuzjazmu. Ot co kolejna ciekawa książka do mojej kolekcji. Jeszcze wtedy nie wiedziałem jak bardzo zmieni ona postrzeganie świata, który mnie otacza i pozwoli zauważyć w nim tych parę małych elementów i różnic, które względnie mogą doprowadzić do prosperity lub upadku. W dobie, gdy nikt ani nic nie jest pewne swojej przyszłości tytuł ten na pewno może nadać pewnego kierunku w jakim mogą zmierzać dwa różne poglądy.

Jeden to wspaniała wizja przyszłej Polski, która po ogromnej rewolucji zaczyna swój okres prosperity, staję się potężnym mocarstwem, które trzęsie większością Europy, a Wschód i Zachód trzęsą portkami przed potęgą układu Wyszehradzkiego. Wspaniała wizja, gdzie żaden wróg nam nie groźny, ludzie żyją dostatnie, przewodzimy w najnowszych technologiach, a wojskowe zabawki USA mogą nadawać się tylko dla dzieci przy naszych wspaniałych maszynach zagłady. Podsumuje to jednym słowem. ODERWANIE. Oderwanie od rzeczywistości, którą każdy z nas dobrze zna, ale kto nie potwierdzi, że nie chciałby tak wspaniałej przyszłości dla kraju, narodu, który tyle wycierpiał i utracił podczas długoletnich rozbiorów, wojen i okresu komunizmu?

Dwa to wizja przyszłej Polski, która po rządach prokatolickiej partii chyli się ku upadkowi. Wszystko w swoim czasie zaczyna ewoluować, partia staję się coraz większą potęga, tym samym pochłaniając zwykłych obywateli, wciąga je w swoje gierki polityki zagranicznej. Komuna przy obecnej czyli przyszłej sytuacji Polski w tej wersji rzeczywistości, jest po prostu bajką tysiąca i jednej nocy. Ludzie uwiezieni w szponach partii rządzącej, społeczeństwo, które reszta świata traktuje jak wyrzutków, gorszych sobie. Jednak i w tym wszystkim znajduje się sposób, który można wykorzystać. Podwodne państwo? Tytułowa Polska 2.0?

Czym więcej mówić o tej książce, tym więcej można zdradzić, dlatego dodam jeszcze od siebie o samym prowadzeniu „akcji”. Tytuł podzielony jest na dwa opowiadania, które wyżej starałem się pokrótce omówić. W każdym spotkamy jednego bohatera, którego wspomnienia przeplatają się z bieżącymi wydarzeniami. Dwóch tak różnych, lecz bardzo podobnych mężczyzn, którzy tak naprawdę zagubili się gdzieś po drodze. Jednemu śmierć zagląda w oczy, drugiemu wprawdzie też, lecz nie tak świadomie. Piękno i brzydota, Utopia i Upadek. Czemu warto sięgnąć po tytuł Jacka Inglota, którego muszę przyznać czytałem po raz pierwszy? Z jednego prostego powodu, jest szczery, pokazuję na swój własny sposób wizję przyszłości jaką widzi. Nigdy powieść polityczna nie wciągnęła mnie tak bardzo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz